W ostatnim czasie informowaliśmy o kolejnym sukcesie Klienta Kancelarii (wyrok SO Wrocław z dnia 10.06.2024 r., XII C 410/24 – przegrana Santander Consumer Bank). Była to już trzecia wygrana naszego Klienta z tym bankiem, licząc dwa zapadłe wcześniej korzystne dla kredytobiorcy wyroki, gdzie finalnie ustalono nieważność umowy kredytu (wyrok SO we Wrocławiu z dnia 25.09.2020 r., sygn. XII C 691/18 i wyrok SA we Wrocławiu z dnia 29.12.2022 r., I ACa 101/21).

Okazuje się, że jednak do czterech razy sztuka, ponieważ Santander Consumer Bank doczekał się kolejnej przegranej (wyrok SR dla Wrocławia-Krzyków z 18.06.2024 r., II C 1543/23).

Jak już sygnalizowaliśmy, sprawa wynikła z nierzetelnego zachowania banku, który odmówił dobrowolnej zapłaty po przegranym przez siebie procesie o ważność umowy kredytu. Zgodnie z praktyką Kancelarii, niezwłocznie po prawomocnym ustaleniu nieważności umowy przez sąd, przystąpiliśmy do rozliczeń z bankiem, składając oświadczenie o potrąceniu należności Klienta z należnością banku. W związku z tym, że w okresie kilkunastoletniej spłaty kredytu, nasz Klient uiścił na rzecz banku w sumie kwotę wyższą aniżeli wypłacił mu tytułem kredytu bank, do wyrównania na rzecz Klienta pozostała nadwyżka. Zazwyczaj w takiej sytuacji banki realizują płatności, nie chcąc narazić się na egzekucję komorniczą (gdy świadczenie objęte jest prawomocnym wyrokiem) albo kolejny spór sądowy. Santander Consumer Bank zignorował jednak dokonane potrącenie, co wywołało konieczność złożenia w imieniu Klienta nowego pozwu o zapłatę. Bank w sprzeciwie od wydanego nakazu zapłaty wywiódł powództwo wzajemne, domagając się zapłaty od Klienta tzw. wynagrodzenia za korzystanie z kapitału lub kwoty tytułem waloryzacji kapitału kredytu. Co istotne, bank nadal nie wyjaśnił, dlaczego odmówił Klientowi zapłaty niewątpliwie przysługujących mu świadczeń.

Zachowanie banku wymusiło na Kliencie konieczność zaangażowania się w kolejny spór sądowy, ponieważ w związku z powództwem wzajemnym postępowania musiały zostać rozłączone: Sąd Rejonowy dla Wrocławia-Krzyków (II C 1543/23) rozpatrywał żądanie Klienta, a Sąd Okręgowy we Wrocławiu (XII C 410/24) żądanie banku.

Sprzeciw banku został wniesiony pod koniec września 2023 r., a więc po wydaniu kluczowego wyroku TSUE w sprawie C-520/21 (15.06.2023 r.), w którym odmówiono bankom prawa do dochodzenia od kredytobiorców dodatkowych rekompensat, wykraczających poza nominalną wysokość wypłaconego kredytu. Także po wydaniu kolejnych orzeczeń, utrzymujących i precyzujących tę linię (post. TSUE z 11.12.2023 r., C-28/22, post. TSUE z 12.01.2024 r. C-488/23, uchwała całego składu Izby Cywilnej SN z 25.04.2024 r., III CZP 25/22) bank podtrzymywał swoje roszczenia. Sąd Okręgowy we Wrocławiu w wyroku z dnia 10.06.2024 r. uznał roszczenia Santander Consumer Bank za oczywiście bezzasadne, oddalił jego powództwo w całości i zasądził od banku na rzecz Klienta koszty procesu.

Bank przegrał także w postępowaniu prowadzonym przed Sądem Rejonowym. Tutaj, sąd w wyroku z dnia 18.06.2024 r. (II C 1543/23)  uznał, że roszczenie Klienta o zapłatę kwoty stanowiącej nadwyżkę po potrąceniu było oczywiście uzasadnione, a bank musi zapłacić tę kwotę z odsetkami i kosztami procesu.

Obu tych postępowań można było uniknąć, gdyby tylko bank zachował się równie uczciwie jak Klient Kancelarii i rozliczył się z nienależnych świadczeń niezwłocznie po przegranym przez siebie procesie o ważność umowy kredytu. Tymczasem wygenerowano dwa zbędne postępowania, które co prawda zakończyły się nadzwyczaj szybko, ale dlatego, że bank – ponownie – całkowicie nie miał racji.

Sprawę prowadzą:
Michał Przybylak, radca prawny
Adam Pelczar, aplikant radcowski